Mindfuck. Tym zryję wam banie

Wyobraźcie sobie dwóch przyjaciół.

Obaj po trzydziestce, obaj wychowani razem na wsi pod Ciechanowem. Znają się od zawsze. Byli sąsiadami, uczyli się w tej samej podstawówce w Ościsłowie i mimo upływu czasu nadal utrzymują ze sobą kontakty. Kiedyś doszło między nimi do zgrzytu za sprawą pewnej panny, która obecnie jest żoną jednego z nich. To jednak stare dzieje. Obecnie jeden jest nauczycielem historii w ZSZ nr 2 w Ciechanowie, a drugi, zawzięty kawaler i babiarz, handlowcem w multisalonie samochodowym na ulicy Sońskiej.

Jeden z nich odkrywa mroczną tajemnicę.

Popada w depresję i zaczyna doświadczać dziwnych, nietypowych zjawisk oraz fałszywych wspomnień. Obmyśla pewien plan. Nazajutrz drugi z przyjaciół budzi się w bardzo złym stanie psychofizycznym i nie pamięta co się stało. Odbiera telefon. Tajemniczy rozmówca każe mu natychmiast uciekać.

Twierdzi, że przyjaciel nie żyje

A on może mieć coś wspólnego z jego śmiercią. Zaczyna się wyścig z czasem. Bohater musi odkryć zagadkę dziwnego zgonu, zanim zrobi to policja. Z pomocą nowego towarzysza będzie musiał nie tylko zrobić wszystko, aby oczyścić się z zarzutów, ale też zmierzyć się z czymś, co przekroczy granice jego postrzegania i wywróci do góry nogami światopogląd. Jego śladem podąży charakterystyczny i nieustępliwy aspirant Dubka z ciechanowskiej komendy.

Mindfuck.

To słowo najlepiej charakteryzuje powieść „Znajdź wyjście”. Tu nic nie jest takie na jakie wygląda, a prawda jest dziwniejsza niż można sobie wyobrazić. Mamy tu między innymi wątek teorii spiskowej zwanej „Efektem Mandeli”, która w wielkim uproszczeniu polega na tym, że niektórzy ludzie pamiętają alternatywną wersję wydarzeń. Jest hipoteza symulacji, czyli Matrix w jeszcze większej skali. A wokół gęsta atmosfera szaleństwa, której ulegają wszyscy bohaterowie. Do końca nie wiemy, kto jest tak naprawdę zdrowy na umyśle. Powstaje również kluczowe pytanie – kim tak naprawdę jest wspomniana na wstępie żona. Gwarantuję, że zakończenie zryje wam czachy i wszystko co myśleliście na początku i w trakcie akcji, legnie w gruzach.

Efekt Mandeli

Hipoteza symulacji

Dziwne zaburzenia psychiczne

Rzecz dzieje się w Ciechanowie i okolicach.

Zmarły bohater mieszka na ulicy Stanisława Kostki, pracuje w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 na Orylskiej, a ginie na skrzyżowaniu Armii Krajowej i Sikorskiego. Przyjaciel jak wspomniałem, handluje samochodami na Sońskiej. W trakcie akcji zwiedzimy też szpital psychiatryczny w Grędzicach, zawitamy na Cmentarz Komunalny, pobłądzimy po bezdrożach Bielina. Oczywiście jest też posterunek policji na 11 Pułku, bo jakże by inaczej. Gdzieś tam przewija się Glinojeck, Ościsłowo i skądinąd ważne dla mnie Lipiny. To wszystko jest oczywiście celowym zabiegiem. Fajnie byłoby wypromować okolicę, wszak jestem przecie tubylcem. Poza tym mam nadzieję wkrótce skontaktować się z osobami, które również mogły by mieć interes w takiej promocji. Choćby władze „dwójki”, której jestem absolwentem, a gdzie obecny Pan Dyrektor uczył mnie dawno temu języka polskiego. Zaznaczam, że nie jest on pierwowzorem książkowego dyrektora, to dwie różne osoby.

 Finał się zbliża.

„Znajdź wyjście” jest już niemal ukończone. Tu ukłony dla Emilii Nowak, mojej pani Redaktor, która nie śpi po nocach, by wszystko dopiąć na ostatni guzik.

Fabryka Dygresji

Zanim jednak uderzę do wydawnictwa, muszę się solidnie wypromować. Takie czasy. Nie mam na koncie żadnej publikacji, więc dla wydawnictw po prostu nie istnieję. Nikt nie zainwestuje złamanego grosza w tak niepewny interes jak jakiś nikomu nieznany debiutant. Dlatego też powstała ta strona i ten blog, żeby większe grono ludzi usłyszało, że jest taki Radosław czy też Lopez, który pisze książki. Założyłem też konto na Instagramie:

r.l.kowalski

oraz fanpage powieści „Znajdź wyjście” na facebooku:

Radosław Kowalski – Znajdź wyjście

W międzyczasie napisałem kilka opowiadań. Wkrótce spróbuję część z nich opublikować w odpowiednich czasopismach, a niektóre będą ogólnodostępne na tej stronie, w sekcji „Opowiadania”. Być może spróbuję któreś wystawić w konkursie literackim. W sekcji poświęconej powieści, a także na fanpage’u udostępniam jego fragmenty. Niedługo pojawią się kolejne.

Sekcja „Znajdź wyjście”

Sekcja „Opowiadania”

Możecie mnie też znaleźć na Twitterze jako @Lopez830831, a podejrzewam, że w najbliższym czasie zacznę także wrzucać filmiki na Youtube. Oczywiście o wszystkim będę informował na bieżąco.

Lopez.

EDIT:
Ostateczny tytuł książki to ZNALEŹĆ WYJŚCIE.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *